Katowickie murale

Po evencie, który odbył się dzień wcześniej nabrałam wielką ochotę ma serię "Katowickich murali". Z małą pomocą Fochaczy w końcu murale się poddały. Skoro świt bo w drodze do pracy poszłam sprawdzić czy znalezione współrzędne są poprawne i tak został zdobyty jako pierwszy z serii - Katowickie murale - Centrum 2. Współrzędne były bardzo prawidłowe, a samo odnalezienie skrzynki trwało kilka sekund. Po pracy udałam się na dalsze zdobywanie skrzynek. Tym razem wybrałam się w okolice SCC. Tam na stosunkowo małym obszarze do znalezienia miałam aż cztery skrzynki. Na mapie zaznaczone jednak były tylko dwie: WAGONIK NIESTETY JUŻ BEZ WĘGLA - OP6B9A oraz Wagonik kopalniany #9. Z kolei kolejne dwie należą do serii "Katowickie wyimki" i ich lokalizacje tzreba odnaleźć samemu w terenie. Tym razem udało mi się znaleźć: #52 KATOWICKIE WYIMKI - OP8NC5 oraz #56 KATOWICKIE WYIMKI - OP8NC7. Następnie miałam udać się na zdobywanie muralowej serii. Wypożyczyłam sower z nextbika i ruszyłam w trasę. Przy pierwszym muralu byli mugole więc nie pozostało mi nic jak jechać dalej. Daleko jednak nie dojechałam bo się rozlało. Przeczekałam trochę pod daszkiem i jak prawie nie padało podjęłam skrzynkę Katowickie murale - Dąb 2, a następnie stwierdziłam że jednak oddam rower tam skąd go wzięłam bo do domu na pewno w taką pogodę rowerem nie dojadę. Jednak zanim dojechałam z powrotem pod SCC to byłam już całkowicie mokra. Oddałam rower, poszłam coś zjeść do galerii i następnie udałam się pod mural, gdzie wcześniej kręcili się mugole. Tym razem się udało i Katowickie murale - Dąb został zdobyty. Skoro już zmokłam to pojechałam do domu się przebrać. Nie było jeszcze późno wiec wybrałam się po kolejne skrzynki w miasto.  Miała być tylko jedna z kolejnym muralem - Katowickie murale - Bogucice 2, ale na miejscu okazało się , że tak naprawdę są tam dwie skrzynki. Była tam jeszcze - Mural Blues - OP8Z1W. Do domu miałam wrócić tramwajem którym będzie jechał Kuba, a miałam na to jeszcze trochę czasu wiec po drodze na tramwaj zdobyłam jeszcze dwie skrzynki Michała Grażyńskiego oraz 99 m W KATOWICACH - AD - OP313B. I znowu tyle skrzynek w ciągu jednego dnia, ale tym razem podejmowane na trzy razy.