Mój Geocaching

|30.03.2018| W końcu zrobiła się w miarę ładna wiosenna pogoda i można było wyjść na geokeszerki spacer. W prawdzie na naszej drodze bo nie poruszałam się sama tylko z koleżanką były 4 punkty. Były 4, z czego do 3 wybrałyśmy się wspólnie i nie znalazłyśmy nic. Może dlatego, że przy koleżance nie było za bardzo możliwości żeby czegokolwiek szukać :D. Dopiero wracając do domu podeszłam do Lasku Bytkowskiego i tam udało mi się podjąć skrytkę o nazwie "Kołocowo Górka - OP8MHQ".  Skrytka łatwa i przyjemna, jedynie co to trzeba było zlokalizować odpowiednie drzewo, a gps w lesie wariuje. Tak więc 1/4, ale i tak jest dobrze ☺

|17.03.2018| Dzisiaj wybrałam się do Sosnowca na "III Festiwal "Kolej w Miniaturze", ale o tym będzie na innym blogu. Skoro już byłam w Sosnowcu to oczywiście musiałam sprawdzić lokalizację keszy na mojej geomapie. Okazało się, że jeden był nieopodal więc wybrałam się tam jeszcze przed wejściem na makiety. Wtedy się nie udało, ale chyba dlatego, że myślałam już tylko o pociągach. Wróciłam tam zaraz jak wyszłam z wystawy makiet i wtedy bez większego problemu kesz został namierzony, a maskowanie fenomenalnie, pierwszy raz się z takim spotkałam. Później wybrałam się jeszcze na spacer po okolicy i udało się podjąc jeszcze jedną skrzynkę, a dwóch się nie udało. W jednym miejscu było zdecydowanie za dużo ludzi, a w drugim warunki pogodowe utrudniły zadanie. Podpowiedź mówiła, że jeden z nich się rusza, a ze zdjęcia wynikało, że chodzi o kamień. A na miejscu wszystko po pierwsze było przysypane śniegiem, a po drugie było około -5 stopni więc nawet jak się coś ruszało to musia

|16.03.2018| Dzisiaj odkryłam opencaching. Jeszcze więcej skrzynek do znalezienia. Trochę potrwa zanim wszystko ogarnę, ale będzie dobrze. Zasada i kesze takie same. Sprawdziłam sobie mapę, gdzie będę miała najbliżej do jakiegoś kesza z opencachingu. Najbardziej po drodze jak dla mnie w dzisiejszą  deszczową pogodę okazałą się skrzynka o nazwie "Wieża Ciśnień Katowice Peron II - OP84L0". Po chwili zastanowienia i poszukiwaniach (gps w aplikacji pokazywał trochę inne miejsce) udało się znaleźć to co chwilę wcześniej było jeszcze tak pożądane. Tak więc poszukiwania w opencaching uważam za otwarte ☺

|15.03.2018| Tak naprawdę to dopiero dzisiaj wpadłam na pomysł założenia tego bloga i jak pomyślałam tak zrobiłam ☺ Dzisiaj po pracy zrobiłam sobie spacer po okolicy. Po drodze poszukując 4 keszy i wszystkie udało się odnaleźć. Ostatni dzisiaj na liście był " Geocaching Wkręca" no i powiem, że co prawda to prawda.  Geocaching wkręca i to bardzo ☺ 1. Chorzów "Klimzowiec #3 - Oczyszczalnia" 2. Chorzów "Klimzowiec #2 - Rawa" 3. Katowice "Duże Pe - Piastòw 12" 4. Katowice "Geocaching Wkręca"

|10-11.03.2018| Wyjazd w rodzinne strony Kuby czyli do wielkopolski, a dokładniej do Poznania. Wyjazd głównie w odwiedziny, ale udało nam się w sobotę 10.03 wybrać na popołudniowy spacer z kolegą, który też jest pozytywnie zakręcony na punkcie geocachingu. Byliśmy w okolicy Parku Sołackiego i znaleźliśmy 1 z 2 poszukiwanych skrytek bo towarzysz Kuba chciał iść dalej i nie było czasu na poszykowania. Później jeszcze zahaczyliśmy o Stary Rynek. Z kolei w niedzielę 11.03 z innym kolegą wybraliśmy się na wycieczkę objazdową po Poznaniu i okolicach. W oczekiwaniu na kolegę wykorzystałam moment i udałam się nieopodal po kesza zatytułowanego "Zagroda Muthów". Pojechaliśmy byliśmy w okolicach Cytadeli więc wykorzystałam znowu chwilę i zabrałam chłopaków w poszukiwaniu kesza "Dzwon Pokoju". Udało się szybko i sprawnie i w zasadzie to ten co najbardziej był niezainteresowany pierwszy dostrzegł owy pojemniczek. I tutaj w tym momencie kolega się zainteresował o co w tej zabaw

|20-22.10.2017| Trzydniowa wycieczka do Łodzi, ale nie typowo keszerska. Wycieczka miała charakter komunikacyjny, ale o tym jest na innym blogu. Co do samych Łódzkich keszy to nie dane mi było się ich naszukać. W samej Łodzi tylko 2 z 4 udało się znaleźć. Wprawdzie dlatego, że nie dane było ich w zasadzie dobrze poszukać. Wszystko to za sprawą tego, że towarzysz Kuba nie był tym zainteresowany i tylko pośpieszał żeby iść dalej więc bez zbędnego zastanowienia się co i jak kapitulowałam i nie szukałam dalej. Dobrze, że pomimo tego udało się znaleźć chociaż dwa ☺.  Z kolei w drodze do samej Łodzi jak i wracając mieliśmy przesiadkę na stacji Koluszki. Już przy pierwszej wizycie w Koluszkach zauważyłam w aplikacji, że przy stacji jest kesz. Niestety zrobiłam to na tyle późno, że nie było już czasu na jego poszukiwania. Podczas powrotu pierwsze co to udałam się do miejsca z mapy i kesz został bardzo szybko namierzony ☺ Tak też z wyjazdu do województwa łódzkiego udało się przywieźć kole

W tym poście w skrócie pokaże wszystkie kesze jakie udało mi się znaleźć bądź ich okolice. Oczywiście mowa tylko o tych miejscach skąd mam zdjęcia. Teraz postaram się na bieżąco w miarę możliwości wszystko fotografować, przede wszystkim dla siebie.  W Geocaching bawię się od 23.08.2017 roku i tego bądź też kolejnego dnia znalazłam swojego pierwszego kesza. Wprawdzie nie mam zdjęcia, ale pierwszym przeze mnie odwiedzonym miejscem było "Chorzów Batory #4 - Zajezdnia tramwajowa". Co najciekawsze w chwili logowania miałam zaledwie kilka metrów do właściwego miejsca. Tym większa była ekscytacja i oczekiwanie na to aż wyjdę z pracy i będę mogła go odnaleźć. Udało się bez większych problemów - jeszcze wtedy nie wiedziałam czego mam w ogóle szukać. Z czasem było tylko lepiej ☺ 25.08.2017 Tego dnia udało się znaleźć kilka kolejnych keszów na terenie Parku Śląskiego. Zdjęcie natomiast mam tylko jednego "Kapelusz". 27.08.2017 Katowice "Rynek"