Tomaszów Mazowiecki

|03.10.2020| Tomaszów Mazowiecki.

osiolek zaprosił na event więc szkoda by było nie skorzystać z takiego zaproszenia. Wstępny plan był jedziemy! Jednak wszystko zaczęło się komplikować i jeszcze dwa dni przed spotkaniem wiadome było, że nas nie będzie. Jednak wszystko się pozmieniało i ostatecznie udało się pojechać i bardzo mile spędzić dzień. Nawet pogoda była jak na zamówienie. W drodze na CITO do Spały udało nam się zdobyć pierwsze 3 tego dnia skrzynki. Przy okazji wpadło nowe województwo - świętokrzyskie, a i zobaczyłyśmy ogromny dąb i latającego rekina. Na CITO dojechałyśmy z małym poślizgiem, ale zdążyłyśmy przed wyjściem grupy w teren. Spodziewałam się, że ludzi będzie sporo, ale mimo wszystko ogrom ludzie mnie pozytywnie zaskoczył. Podczas spaceru po lesie grupowo znaleźliśmy kolejne 4 skrzynki. Po CITO pojechałyśmy prosto na V tomaszowski event w Skansenie Rzeki Pilicy. Muszę przyznać, że skansen bardzo fajny - nawet miał swoją własną małą stację kolejową. W samym skansenie do znalezienia była mega wypasiona skrzynka - największa jaką do tej pory miałam okazję znaleźć. Osioełek zadbał o to żebyśmy się nie nudzili - gra terenowa, nie powiem, ale nas wciągnęła i udało się zdobyć certyfikat 💪. Buło zwiedzanie z przewodnikiem, było ognisko - nie pamiętam kiedy ostatni raz wcześniej jadłam kiełbasę z ogniska 😂. Organizacja na wysokim poziomie 👏. Była także wymiana drewniaków - sporo nowych trafiło do kolekcji. W drodze powrotnej udało nam się znaleźć kolejne 4 skrzynki co w sumie dało 14. Wynik całkiem niezły jak na to, że nie liczyłam na nic poza eventami - przynajmniej takie miałam nastawienie, a jak się udało coś przy i było po drodze to czemu nie. Dziękuje naszemu osobistemu kierowcy, bo gdyby nie to, to nas by tam nie było. Także ten dzień na pewno będziemy wspominać bardzo mile ☺.