Łodzianin w Świętochłowicach :)

|16.04.2019| Do Świętochłowic z Katowic przyjechaliśmy pociągiem. W samym mieście byliśmy możne z 15 minut. Przyjechaliśmy tylko do pobliskiego sklepu zakupić torbę, a po drodze udało nam się podjąć jednego kesza. Mieliśmy go w zasadzie po drodze. Zrobiliśmy zakupy i szybciutko wróciliśmy pociągiem z powrotem do Katowic.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Odznaka - Popularna

Nikiszowiec

Chorzów - Katowice